Polska to 38-milionowy kraj, z sieci na co dzień korzysta 84,5% z nas (według raportu Hootsuite digital 2021). To oznacza, że blisko 32 miliony Polaków to internauci, a aż 26 milionów jest bywalcami mediów społecznościowych (blisko 70%). Polska nie odbiega tutaj znacznie od innych europejskich państw. Większość z nas postawiła na Internet mobilny i to za sprawą urządzeń typu smartfon czy tablet zazwyczaj surfujemy w sieci.
Internet przez telefon
Polscy internauci to ogromna grupa, zróżnicowana również wiekowo. Wspomniany raport Hootsuite 2021 wziął pod uwagę osoby w przedziale wiekowym 16-64 lata. To jednak nie oznacza, że starszych lub młodszych Polaków w sieci nie ma.
Badanych zapytano między innymi, za pośrednictwem jakich urządzeń łączą się z Internetem. Tutaj niespodzianki nie ma, zdecydowana większość, bo 98%, korzysta w tym celu ze smartfonów i telefonów komórkowych. Urządzenia te wyprzedziły najpopularniejsze dotąd laptopy oraz komputery (88,9%). Dużo dalej w rankingu popularności są wciąż tablety (niespełna 50%), konsole (41,9%), zegarki smart i opaski fitness (33,9%).
Tyle wyników badań, jednak tym, na co warto zwrócić uwagę, jest fakt, że bezdyskusyjnie prym wiedzie obecnie Internet mobilny. A zatem ignorowanie tej informacji nikomu się nie opłaci. Zwłaszcza, że badani spędzają w sieci spory kawałek swojej doby, bo blisko siedem godzin dziennie!
Dopasuj się do klienta
Skoro Twoi klienci korzystają przede wszystkim z urządzeń mobilnych, zamiast z tym walczyć i zaklinać rzeczywistość, dopasuj się. Po pierwsze strona internetowa Twojej firmy musi być responsywna – w ustaleniu tego pomoże słynny test Google. Jego pozytywne przejście nie gwarantuje jednak jeszcze, że strona jest dobrze dopasowana do urządzeń mobilnych.
Przede wszystkim smartfon oznacza wąski, niewielki ekran, więc przestań się łudzić, że potencjalny klient przeczyta wszystko, co zamieścisz na stronie. Raczej przeskanuje tekst wzrokiem, a w tym nie pomogą mu duże bloki tekstowe. Jeżeli chcesz utrzymać uwagę internauty, dziel tekst na partie, pisz tylko to, co konieczne, wstawiaj nagłówki, nie bój się grafik. Możesz także stosować pogrubienia, przyciągają wzrok równie skutecznie, co ikony graficzne.
Przejrzystość i czytelność
Duża ilość tekstu na wąskim ekranie smartfona raczej zniechęci użytkownika do dalszych poszukiwań. Podobnie zadziałają ukryte w zakładkach numer telefonu, adres mailowy czy inne dane kontaktowe firmy. Ważne informacje warto zamieścić na początku strony, a numer telefonu dobrze jest przykleić tak, aby przesuwał się wraz ze scrollowaniem. Pamiętaj jednak, aby sprawdzić, czy nie zakrywa treści, bo bywa to równie frustrujące, co umykające przed zamknięciem reklamy.
Jeśli posiadasz sklep internetowy, zadbaj, aby na urządzeniach mobilnych jego układ był czytelny. To ważne, by opisy nie wędrowały na meandry, tylko trzymały się zdjęć towarów. Inaczej jedynie zirytujesz użytkownika, zamiast zachęcić go do zakupu.
Nie każ im czekać
Dla użytkowników sieci ogromne znaczenie ma także szybkość ładowania się strony. Wiemy, że bez fotografii produktowej nie sposób obyć się w e-sklepie. Musisz jednak pamiętać, że nikt nie będzie czekać w nieskończoność, aż strona zechce się załadować.
Szybkość ładowanie to również ważny element, jeśli chodzi o pozycjonowanie. Od 2018 roku szybkość wczytywania witryny jest dla Google istotnym wskaźnikiem podczas tworzenia listy wyników wyszukiwania. Warto więc i temu elementowi poświęcić nieco uwagi, aby nie zniweczyć efektów pracy wembasterów.
Najnowsze komentarze